„Spalić paszport”, czyli historia pewnego misjonarza

„Spalić paszport”, czyli historia pewnego misjonarza

Bogusław od dziecka czuł powołanie misyjne. Wiódł spokojne, oddane Bogu życie, a potem, gdy nadszedł odpowiedni czas, wyjechał do Ugandy, by nieść Chrystusa Afrykańczykom. Ci chłonęli jego nauczanie, a zafascynowani przykładem jego życia, przyjmowali chrzest i raz na zawsze zerwali z pogańskimi bogami. Młodzi mężczyźni chętnie wstępują do nowicjatu, franciszkańska misja coraz prężniej się rozwija, a „father Kalungi” cieszy sukcesem ewangelizacyjnym.

Read More Read More

„Zawołajcie położną”

„Zawołajcie położną”

Towarzyszenie dziecku w przyjściu na świat musi być niesamowitym przeżyciem. Nie spodziewałam się jednak, że zachwyci mnie tak mocno!

Jennifer, młoda kobieta, trafia na praktykę położniczą do Domu Nonnata prowadzonego przez siostry zakonne. Sama do Boga ma stosunek raczej obojętny, określa się jako agnostyczka, ale stara się z szacunkiem podchodzić do wiary zakonnic. Dom Nonnata znajduje się w londyńskim East Endzie, dzielnicy zamieszkałej przez biedaków, których warunki życia często pozostawiają wiele do życzenia. Jennifer zdobywa tu nie tylko praktykę zawodową, ale spotyka ludzi, których historie głęboko zapisują się w jej sercu.

Read More Read More

Wojtek – bohater nie tylko dla dzieci

Wojtek – bohater nie tylko dla dzieci

Kto pozna historię tego miśka, nie przejdzie obok niej obojętnie. To jest po prostu niemożliwe, bo Wojtek jest prawdziwym bohaterem!

Był kwiecień 1942 r. Polscy żołnierze z Armii Andersa wędrowali z Iranu do Palestyny. Po drodze spotkali perskiego chłopca, który za tabliczkę czekolady, puszkę konserwy i szwajcarski nóż sprezentował im niedźwiadka, a ten skradł serca Polaków. Wojtek był mały i dość nieporadny, żołnierze karmili go więc mlekiem z butelki po wódce. Za smoczek służyły szmatki. Misiek był bardzo łagodny, ufał ludziom i choć urodził się w Iranie, miał zdecydowanie polskie serce.

Read More Read More

„Bóg w wielkim mieście” – cisza i ukojenie

„Bóg w wielkim mieście” – cisza i ukojenie

Blog Kasi Olubińskiej – „Bóg w wielkim mieście” – znałam od dłuższego czasu. Czytałam wywiady, chętnie zaglądałam, gdy pojawiały się nowe teksty. Dlatego nieszczególnie ciągnęło mnie do jej książki, wydanej pod takim samym tytułem. Sama pewnie bym się na nią nie skusiła, na szczęście są przyjaciele, którzy wiedzą, co może mi się spodobać.

Read More Read More