Podsumowanie: luty 2018
Luty zostawił we mnie czytelniczy niedosyt. Czytałam sporo, ale dwie książki, o których Wam dziś opowiem, były trochę męczące i ich lektura zajęła mi sporo czasu. Zwłaszcza jednej, która bardzo mnie rozczarowała, a tak dobrze się zapowiadała…