„Pszczoły i grom w oddali” – powieść, która jest muzyką
Nigdy bym nie pomyślała, że licząca ponad 450 stron opowieść o japońskim konkursie pianistycznym może być tak fascynująca.
Nigdy bym nie pomyślała, że licząca ponad 450 stron opowieść o japońskim konkursie pianistycznym może być tak fascynująca.
Lily, bohaterce „Sekretnego życia pszczół”, raczej nie można zazdrościć. Jej matka zmarła, gdy dziewczynka była mała, a ojciec… No cóż, to nie jest tata-bohater, który traktuje swoją córeczkę jak księżniczkę. Ten ma raczej zadatki na tyrana. Nie interesuje się życiem Lily, nie obchodzą go jej pasje i zainteresowania, ważne, by nie wchodziła mu w drogę.