PODSUMOWANIE: PAŹDZIERNIK 2018
Albo książka w dwa dni, albo czytanie wlecze się przez 2-3 tygodnie. Właśnie tak ostatnio czytam. Zaskakuje mnie to, że chociaż czekałam na nadejście chłodniejszych, jesiennych dni, to jednak w domu wcale nie czytam dużo – znacznie częściej po książkę sięgam w tramwaju lub pociągu, a podczas dłuższych wyjazdów wręcz nie mogę się oderwać od lektury. …